Widmo licytacji komorniczej to najgorszy koszmar każdego rolnika. Utrata ziemi, maszyn czy inwentarza żywego oznacza nie tylko koniec działalności, ale często utratę dorobku wielu pokoleń. Wiele osób nie wie jednak, że samo zajęcie komornicze to nie koniec świata. Istnieją skuteczne narzędzia prawne, które pozwalają natychmiast zatrzymać egzekucję.
Kluczem jest szybkie działanie i skorzystanie z procedury, jaką jest restrukturyzacja rolnika.
Egzekucja komornicza a gospodarstwo rolne
Polskie prawo przewiduje pewne ograniczenia w egzekucji z gospodarstw rolnych, ale nie są one wystarczające, by w pełni chronić majątek dłużnika. Komornik może zająć rachunki bankowe, dopłaty bezpośrednie, a w ostateczności zlicytować nieruchomości ziemskie.
Jedynym skutecznym sposobem na zablokowanie działań komornika jest otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.
Jak to działa w praktyce?
- Złożenie wniosku / Obwieszczenie: Z momentem otwarcia restrukturyzacji następuje zawieszenie postępowań egzekucyjnych skierowanych do majątku dłużnika.
- Zakaz nowych egzekucji: Żaden nowy komornik nie może wejść na teren gospodarstwa w sprawach objętych układem.
- Uchylenie zajęć: W toku postępowania (np. sanacyjnego) można doprowadzić do uchylenia dokonanych już zajęć, co pozwala odzyskać władzę nad kontem bankowym niezbędnym do prowadzenia działalności rolniczej.
Oddłużanie rolnika bez sprzedaży ziemi
To najważniejszy cel naszych działań. Wiemy, że ziemia to warsztat pracy. Sprzedaż hektarów to ostateczność, której chcemy uniknąć.
W ramach restrukturyzacji proponujemy wierzycielom (w tym bankom i KOWR) inne rozwiązania: * Wydzierżawienie części gruntów: Dochód z czynszu może pokryć część rat. * Zmiana profilu produkcji: Przejście na bardziej dochodowe uprawy. * Wakacje kredytowe: Czasowe zawieszenie spłaty kapitału (np. na 2 lata), aby gospodarstwo mogło odzyskać płynność.
Audyt gospodarstwa: Gdzie uciekają pieniądze?
Zanim zaczniemy negocjować z wierzycielami, musimy zrozumieć, dlaczego gospodarstwo utraciło płynność. Jako doradcy nie ograniczamy się do wypisywania pism. Przeprowadzamy krótki audyt ekonomiczny.
Często okazuje się, że problemem nie jest niska cena skupu, ale: * Zbyt drogocenne finansowanie maszyn (leasingi o wysokich ratach). * Przeinwestowanie w środki trwałe, które nie generują wystarczającego zwrotu. * Brak dywersyfikacji upraw.
Restrukturyzacja to idealny moment na "posprzątanie" w finansach. Układ z wierzycielami musi być oparty na realnym biznesplanie, który pokaże, że gospodarstwo będzie zarabiać.
Restrukturyzacja kredytów w Bankach Spółdzielczych
Specyfiką polskiego rolnictwa jest silne powiązanie z Bankami Spółdzielczymi (BS). Są to trudni partnerzy negocjacyjni, ale często bardziej elastyczni niż duże banki komercyjne.
Znamy specyfikę działania BS-ów. Wiemy, że dla lokalnego banku upadłość dużego rolnika to również problem (zwiększenie rezerw, pogorszenie wyników). Dlatego często udaje nam się wynegocjować: * Karencję w spłacie kapitału: np. na 12 miesięcy, aby "złapać oddech" po słabym sezonie. * Wydłużenie okresu kredytowania: co drastycznie obniża miesięczną ratę. * Konsolidację: połączenie kilku drogich kredytów w jeden tańszy, zabezpieczony hipotecznie (w ramach układu).
Co musisz zrobić teraz?
Jeśli otrzymałeś pismo od komornika o wszczęciu egzekucji lub wyznaczeniu terminu licytacji:
- Nie ukrywaj pism: Odbieraj korespondencję, liczysz się z terminami.
- Skontaktuj się z doradcą: Kancelaria restrukturyzacyjna potrzebuje czasu na przygotowanie wniosku, ale w sprawach nagłych działamy błyskawicznie (nawet w 24-48h).
- Nie sprzedawaj majątku na własną rękę: Może to zostać uznane za działanie na szkodę wierzycieli (skarga pauliańska).
Pamiętaj: Licytacja to ostateczność. Dopóki komornik nie sprzedał ziemi, jest szansa na jej uratowanie i zawarcie układu z bankiem czy KRUS-em. Walcz o swoją ojcowiznę.